Turystyka to jeden z najważniejszych sektorów gospodarki wielu państw. Przynosi dochody, tworzy miejsca pracy i promuje dziedzictwo kulturowe. Jednak nadmierna liczba turystów, czyli zjawisko tzw. overtourismu, może prowadzić do poważnych problemów społecznych, środowiskowych i infrastrukturalnych. Hiszpania i Polska, choć różnią się pod względem skali i historii rozwoju turystyki, mierzą się dziś z podobnymi wyzwaniami związanymi z przeciążeniem najpopularniejszych destynacji.

Hiszpania jest jednym z najczęściej odwiedzanych krajów świata – w 2023 roku przyjęła ponad 85 milionów turystów (w tym 17 milionów Brytyjczyków, 12 milionów Francuzów i 11 milionów Niemców. Największe natężenie ruchu turystycznego notuje się w takich miastach jak Barcelona, Madryt, Sewilla, a także na Baleary (Majorka, Ibiza) czy Wyspy Kanaryjskie. Turyści wydali w Hiszpanii 108,7 miliarda euro, co oznacza wzrost o 25% w porównaniu do 2022 roku.

W Polsce zjawisko overtourismu zaczęło być zauważalne w ostatniej dekadzie, wraz z dynamicznym rozwojem turystyki krajowej i zagranicznej. W 2023 roku Polskę odwiedziło ok. 20 milionów turystów, z czego większość koncentrowała się w kilku kluczowych miejscach: Krakowie, Warszawie, Zakopanem, Gdańsku i rejonach górskich.

Główne problemy overtourismu w Hiszpanii:

  • Wzrost cen nieruchomości i czynszów – wiele mieszkań w centrach miast przekształcanych jest w apartamenty krótkoterminowe (Airbnb), co wypycha lokalnych mieszkańców.
  • Uciążliwości dla społeczności lokalnych – hałas, śmieci, przeludnienie w transporcie publicznym.
  • Degradacja środowiska – szczególnie wrażliwe obszary przyrodnicze, takie jak plaże Balearów, cierpią z powodu nadmiernej eksploatacji.
  • Reakcja mieszkańców – w Barcelonie i na Balearach odbywały się protesty pod hasłem "Turismofobia", a lokalne władze wprowadziły limity liczby łóżek turystycznych i ograniczenia dla wycieczek zorganizowanych.

Główne problemy overtourismu w Polsce:

  • Kraków – historyczne centrum miasta jest zatłoczone, a mieszkańcy skarżą się na hałas, nielegalne wynajmy oraz wzrost cen.
  • Karpacz, Zakopane – nadmierna liczba turystów prowadzi do niszczenia szlaków, zaśmiecania przyrody i ogromnych korków drogowych.
  • Gdańsk i Mazury – sezonowy napływ turystów przeciąża infrastrukturę i wpływa negatywnie na lokalne społeczności.
  • Zmiany urbanistyczne – presja na rozwój infrastruktury turystycznej (np. hoteli, parkingów) często koliduje z interesami mieszkańców i ochroną zabytków.

Władze lokalne i krajowe, zarówno w Hiszpanii, jak i w Polsce, podejmują kroki w kierunku zrównoważonego zarządzania ruchem turystycznym, przy czym Hiszpania ma znacząco większe doświadczenie i to Hiszpania jest dla Polski wzorem rozwiązań. Hiszpania jest liderem we wdrażaniu systemowych działań zaradczych, ponieważ z overtourismem mierzy się od wielu lat. Polska z kolei dopiero buduje strategie radzenia sobie z tym zjawiskiem – jednak w wielu regionach lokalne społeczności i władze coraz aktywniej szukają rozwiązań. Oba kraje kierują się w stronę równomiernego rozłożenia ruchu turystycznego, regulacji najmu i ograniczeń liczby turystów oraz edukacji odwiedzających i ochrony mieszkańców.

W Hiszpanii podjęto następujące działania ograniczające negatywne skutki overtourismu:

Ograniczenia w wynajmie krótkoterminowym (Airbnb, Booking.com)

W Barcelonie zakazano wynajmu mieszkań turystom, jeśli nie są one zarejestrowane – obowiązuje tam rygorystyczny system licencjonowania. W 2021 r. miasto zakazało udzielania nowych licencji na wynajem krótkoterminowy w ścisłym centrum. Kary dla właścicieli, którzy oferują mieszkania nielegalnie, sięgają do 60 000 euro. W Polsce wciąż trwają prace (także na poziomie rządowym) nad rozwiązaniami sytemowymi.

Podatki turystyczne

Wprowadzono je m.in. na Balearach, w Barcelonie i Walencji – turyści muszą płacić opłaty dzienne za nocleg, które trafiają do lokalnych budżetów. Celem podatków jest rekompensata kosztów związanych z turystyką oraz finansowanie ochrony środowiska.

Polska nie ma jednolitego podatku turystycznego, niektóre gminy wprowadzają opłaty miejscowe (np. w gminach górskich, nadmorskich). Rozważane jest rozszerzenie opłat w najbardziej obleganych miejscowościach jako forma finansowania zrównoważonego rozwoju. Jednak polskie opłaty klimatyczne budzą sprzeciw, szczególnie jeżeli dotyczą miejscowości mające duże problemy z jakością powietrza.

Limity odwiedzin i bilety wstępu

W popularnych atrakcjach turystycznych wprowadzono system rezerwacji online i limity odwiedzających (Park Güell w Barcelonie – ograniczenia liczby turystów do 1400 na godzinę. Wyspy Balearskie – ograniczenia wstępu na plaże, np. Caló des Moro, gdzie trzeba rezerwować miejsce z wyprzedzeniem. Wyspy Kanaryjskie – kontrole i limity wstępu na szlaki (np. wulkan Teide, plaża Masca)).

W Polsce Tatrzański Park Narodowy (TPN) wprowadził limity wejść na popularne szlaki, np. do Morskiego Oka – poprzez system sprzedaży biletów online.

Dywersyfikacja turystyki – promowanie mniej znanych miejsc

Krajowe kampanie, np. „España Verde” (Zielona Hiszpania), zachęcają do odwiedzania północnych regionów jak Galicja czy Asturia. Rozwijane są trasy enoturystyczne (szlaki winne), agroturystyka i turystyka kulturowa poza głównymi metropoliami. W Polsce Ministerstwo Sportu i Turystyki wraz z Polską Organizacją Turystyczną promują mniej znane regiony, np. Podlasie, Roztocze, Góry Świętokrzyskie. Powstały kampanie „Odpoczywaj w Polsce”, „Turystyka zrównoważona – szanuj miejsce, które odwiedzasz”.

Infrastruktura i regulacje transportowe

Wprowadzenie zakazów wjazdu autokarów turystycznych do centrów miast (np. w Barcelonie). Ułatwienia dla ruchu pieszego i ograniczanie ruchu samochodowego w śródmieściach.

W Zakopanem testowane są systemy sterowania ruchem i parkowaniem w czasie szczytów turystycznych. Coraz więcej miast rozwija aplikacje i mapy, które wskazują zatłoczone miejsca, rekomendując alternatywne atrakcje.

Wsparcie zaangażowania mieszkańców

Programy konsultacyjne – np. w Palma de Mallorca mieszkańcy współdecydują o polityce turystycznej. Wsparcie dla spółdzielni i inicjatyw społecznych promujących turystykę zrównoważoną. Wprowadzenie podatków turystycznych (np. na Balearach). Limity dziennego wstępu do atrakcji (np. Park Güell w Barcelonie). Promowanie mniej znanych regionów Hiszpanii (tzw. turystyka rozproszona).

 

W PAULAT tworzymy skuteczne strategie komunikacji marek terytorialnych. Od 2007 roku przeprowadziliśmy badania marketingowe i analizy danych w ponad 30 procesach identyfikacji produktów turystycznych, tworzenia strategii marki i/lub komunikacji marki. Nasze insighty są wykorzystywane do zwiększania skuteczności działań promocyjnych m.in. Sopotu, Dolnego Śląska, Płocka czy Kołobrzegu.

wróć